Dziady cz. III Adama Mickiewicza- streszczenie i motywy na maturę
- Ola Paradowska
- 1 lut 2020
- 8 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 2 sie 2023

Geneza:
Po dziesięciu latach od cz. II i IV, po upadku powstania listopadowego, Mickiewicz wydaje cz. III swojego dzieła. Znajduje się wtedy na emigracji w Paryżu, co mocno wpływa na wydźwięk tejże właśnie części.
Mimo, że cz. III powstała w latach 30. , to czas akcji utworu datuje się na 1823 rok.
Jest to dramat oparty na autentycznych wydarzeniach z życia przyjaciół i kolegów Mickiewicza. Wskazują na to nie tylko historyczne podania, ale także sama dedykacja:
''Świętej * Pamięci
Janowi * Sobolewskiemu
Cyprianowi * Daszkiewiczowi
Feliksowi * Kółakowskiemu
(...)
Narodowej * sprawy * męczennikom''
Cóż znaczy ta dedykacja? Adam Mickiewicz niejako sam wyjaśnia to we wstępie- tą część poświęci opisaniu „ciągłego, niezmordowanego i nieubłaganego okrucieństwa tyranów, z drugiej tak nieograniczonego poświęcania się ludu i tak uporczywej wytrwałości”. Czyli opowiadać będzie o zaborcach i ludziach objętych zaborami. Dalej wspomina o Carze Aleksandrze i senatorze Nowosilcowie, których obarcza winą za tak ogromne prześladowania narodu Polskiego.
Mówi o stowarzyszeniach młodych literatów, sam do jednego z nich należał (Stowarzyszenie Filomatów i Filaretów). Wspomnieni w dedykacji Cyprian Daszkiewicz i Feliks Kółakowski także byli członkami tego stowarzyszenia. Jan Sobolewski był ich nauczycielem. Mickiewicz pisze także o Tomaszu Zanie, swoim bliskim przyjacielu.. Mężczyźni zostali oskarżeni o bunt przeciw rządowi (właśnie przez stowarzyszenie) i zamknięci w więzieniach. Nie mieli oni możliwości obrony, a niektórzy trafili na Syberię lub do wojska. Właśnie o uwięzieniu i niepewności przyszłości mówi Scena I Aktu I „Scena Więzienna”.
Adam Mickiewicz chciał się niejako zrehabilitować tą częścią, bowiem jako jeden z nielicznych przeżył. Sam pisze o tym we wstępie („Z tylu wygnańców jednemu tylko dotąd udało się wydobyć z Rosji”.)
Jednoznaczne są też słowa „Świętej*Pamięci”- wszyscy wspomniani w dedykacji w 1832 już nie żyli.
Plan wydarzeń:
1. Symboliczna scena prologu:
-miejsce akcji; Wilno, cela w klasztorze Bazylianów,
- duchy z prawej (aniołowie) i z lewej (diabły) walczą słownie o duszę Więźnia,
-Anioły mówią o tym, że więzień ma być niedługo wolny,
-Więzień przebudza się, dokonuje się w nim przemiana,
-Symbolicznie zmienia swoje imię:
Bogu Najlepszemu, Największemu.
Gustaw
Zmarł 1 listopada 1823
Tu narodził się
Konrad
1 listopada 1823 (oczywiście to po łacinie)
Akt I
Scena I "Scena Więzienna"
-Spotkanie więźniów w celi Konrada; opowieści o prześladowaniach- martyrologia
-Żegota opowiada o historii swojego aresztowania- nie należał on do żadnego spisku, ma nadzieję, że wystarczy przekupstwo, aby się uwolnić,
-Tomasz jednak niszczy jego nadzieję- nie trzeba być winnym, aby zostać uwięzionym. Nowosilcow po prostu chce się przypodobać carowi i liczy się ilość więźniów,
-Nie mają jak się bronić przed oskarżeniem: sąd jest tajny, a akt oskarżenia- nieujawniony,
-Tomasz chce się poświęcić jako dawny założyciel stowarzyszenia Filomatów i Filaretów,
-Ich warunki w więzieniu są fatalne- nie wiedzą jaki jest dzień, nie mają z nikim kontaktu, okna są zabite deskami, a jedzenie złe, Tomasza nawet głodzono,
-Jan opowiada o swoim pobycie w mieście- ludzi wywożono kibitkami na Syberię. Jeden z chłopców był tak mały, że kajdany obtarły mu nogi i nie mógł iść dalej. Nikt jednak mu nie pomógł. Janczewski także został wywieziony- do końca zachował jednak godność i krzyknął trzy razy:
„Jeszcze Polska nie zginęła!”.
Także Wasilewski został wywieziony- upadł, umęczony, a żołnierz niósł go niczym Jezusa zdjętego z krzyża.-mesjanizm
-Niektórzy nie dotrwali nawet do tego- Adolf mówi o Ksawerym. Z notki biograficznej wiemy iż zastrzelił się on w obawie przed pojmaniem.
-Mężczyźni próbują się pocieszyć śpiewami,
-Jankowski śpiewa bluźnierczą pieśń („Nie uwierzę, że nam sprzyja, Jezus Maryja”), na co oburza się Konrad,
-Następnie Feliks śpiewa także prześmiewczą pieśń ''na cześć cara'',
-Konrad śpiewa pieśń zemsty:
„Tak! zemsta, zemsta, zemsta na wroga,
Z Bogiem i choćby mimo Boga!”
i wygłasza Małą Improwizację (czuje jakby wznosił się ponad niebo, jest pyszny i dumny),
-Resztę niepokoi to dziwne zachowanie, opuszczają jego celę i zostaje sam.
Scena II „Wielka Improwizacja”
-Konrad czuje szczyt swoich możliwości:
-Jako poeta jest samotny i niezrozumiały przez ludzi:
„cóż po ludziach, czym śpiewak dla ludzi?”
-Wierzy, że tylko natura i Bóg są godni słuchać jego poezji:
”Ty Boże, ty naturo! dajcie posłuchanie-
Godna Was to muzyka i godne śpiewanie-
Ja mistrz!
Ja mistrz wyciągam dłonie!„
-Zaczyna porównywać się do Boga, ponieważ Konrad tworzy (poezję) i Bóg tworzy (świat), więc obaj są twórcami,
-Uważa się za lepszego od innych ludzi i poetów, jest pełen pychy:
„Depcę was, wszyscy poeci,
Wszyscy mędrce i proroki”
-Czuje, że przyszedł czas konfrontacji z Bogiem,
-Podkreśla swoją miłość do narodu; „Ja kocham cały naród!”
-Pragnie władzy, która pozwoliłaby mu uwolnić ukochany naród spod niewoli zaborców: „Daj mi rząd dusz!”
-Krzyczy do Boga aby ten mu się ukazał i dał mu siłę. Gdy to się nie dzieje Konrad bluźni na Boga:
''Kłamca, kto Ciebie nazwał miłością,
Ty jesteś tylko mądrością''
-Pojawiają się głosy z lewej strony i prawej, które zawsze oznaczają jedno- diabły i anioły,
-Konrad dalej bluźni, wyzywając Boga do walki na serca,
-Mówi:
''Nazywam się Milijon- bo za milijony
Kocham i cierpię katusze''
-Konrad zarzuca Bogu brak prawdziwej miłości- pragmatyzm,
-Bóg nadal milczy,
-Chce nazwać Boga carem (byłoby to najgorsze z bluźnierstw, bo car był największym wrogiem Polaków), ale tego nie robi i mdleje,
-Diabły dokańczają za niego, więc dusza Konrada może jeszcze zostać uratowana.
Scena III- Egzorcyzmy nad Konradem wykonane przez Księdza.
- Konrad zachowuje się jeszcze bardziej jak szaleniec,
-Zdaje się widzieć Rollinsona (o którym będzie później) i wie co się u niego dzieje, wręcz radzi mu popełnić samobójstwo,
-Ksiądz ukazuje swą pobożność i wewnętrzną siłę,
-Diabeł próbuje go sprowokować, ale Księdzu udaje się z niego wyciągnąć wiadomości o Rollinsonie,
-Można by powiedzieć, że Anioły toczą mały sąd nad duszą i karą Konrada, podkreślają jak ważna jest pokora i uniżenie się wobec Boga.
Scena IV- Modlitwa Ewy, dziewczyny spod Lwowa, za prześladowaną przez cara młodzież; symboliczne widzenie
- Ewa widzi Matkę Boską i ogród kwiatów. Jedna z róż rozmawia z Ewą.
Scena V- ''Widzenie Księdza Piotra''
-Bardzo symboliczna scena, stojąca w opozycji do Wielkiej Improwizacji- Ksiądz Piotr uniża się przed Bogiem, dlatego uzyskuje możliwość widzenia, Konrad bluźnił i wywyższał się, za co został ukarany i Bóg mu się nie ukazał,
-Ksiądz Piotr na początku modli się słowami:
''Panie! czymże ja jestem przed Twoim obliczem?-
prochem i niczem''
-Ksiądz ma widzenie:
-Polska jest tu ukazywana jak Jezus Chrystus w ostatnich godzinach życia- jest wydana w ręce Heroda,
-Polacy musieli opuścić kraj, co sprawiło, że bardzo cierpieli,
-Ukazuje się postać ''wskrzesiciela'':
''krew jego dawne bohatery,
A imię jego będzie czterdzieści i cztery''
Bardzo wielorako można interpretować tą liczbę. Na pewno jest to tajemniczy wskrzesiciel.
Są jednak teorie iż chodziło Mickiewiczowi o samego siebie lub liczbę tą można też powiązać z Biblią interpretując ją Hebrajską numerologią. Synowi jednak Mickiewicz powiedział, iż było to natchnienie i dla niego to też jest zagadka.
-Ksiądz Piotr wie, że naród będzie musiał jeszcze wiele wycierpieć przed upragnionym końcem,
-Polskę sądzi Gal (niczym Piłat) i obmywa ręce, jednak tłum krzyczy by ją ukrzyżować,
-Rakus (Austryjak) napoił ją octem, Borus (Prusak) żółcią, a matka Wolność przygląda się i płacze
- Żołnierz Moskal (Rosjanin) przebija bok Polski,
-Polska kona krzycząc: ,,Panie! Panie! za coś mię opuścił!'',
-Dokonuje się zmartwychwstanie,
-Znów pojawia się postać tajemniczego wybawiciela, który jest określony słowami:
''A życie jego- trud trudów,
A tytuł jego- lud ludów''
-Ksiądz usypia, a Aniołowie zabierają jego duszę na nocny pobyt w Niebie, mówią jednak, że wróci ona do ciała o poranku,
Jest to scena ukazująca motyw mesjanizmu w Dziadach. Opierał się on na haśle: ''Polska Chrystusem Nardów!''.
Scena VI ''Sen Senatora''
-W tej scenie ujawniają się chorobliwa ambicja, żądza władzy i zaszczytów Senatora.
- Jesteśmy świadkami koszmaru Senatora
-Diabły (I i II) czekają aż mężczyzna zaśnie aby zabrać jego duszę na noc do piekła i tam ''wężami smagać, piec''
-Belzebub na to nie pozwala. Senator mógłby sobie przypomnieć potworny sen i, ze strachu, przestać czynić zło, a tego szatan nie chce,
-Mogą oni tylko trochę nastraszyć senatora,
-Zsyłają więc na niego sen, gdzie na początku jest szanowany i podziwiany przez wszystkich możnych. Chce tytułów i zazdrości ze strony otoczenia.
-Car jednak przestaje okazywać mu zainteresowanie i Senator popada w niełaskę, przestaje się liczyć na dworze. Czuje jakby umarł, został pochowany i zgnił, toczy go robactwo
-Jest przerażony tym, że kiedyś mógłby utracić przychylność Cara,
-Diabły zabierają jego duszę do męczarni, wróci ona jednak do ciała rankiem.
Scena VII ''Salon Warszawski''
-Kolejna scena ukazująca zarówno martyrologię, jak i podział społeczeństwa Polskiego,
-W salonie Warszawskim spotykamy przedstawicieli dwóch grup- patriotów, czyli Towarzystwo przy drzwiach oraz ludzi niezainteresowanych, obojętnych sprawie Polskiej czyli Towarzystwo stolikowe
- Towarzystwo przy drzwiach rozmawia o aktualnej sytuacji Polski i Litwy. Na Litwie jest gorzej niż w Polsce- wykonywane są tam wyroki śmierci, a ludzie katowani.
- Towarzystwo stolikowe rozmawia o balach, szczególnie chwalą sobie bale organizowane przez Nowocilcowa:
''Odtąd jak Nowosilcow wyjechał z Warszawy
Nikt nie umie gustownie urządzić zabawy''
Znają głównie Francuski i tamtejszą prasę oraz literaturę piękną, nie interesują się Polską ani Litwą,
-Patrioci zaczynają rozmawiać o uwolnieniu Cichockiego, temat podłapuje Towarzystwo stolikowe,
-Adolf opowiada o losach Cichockiego:
-Był on miłym, zabawnym i wesołym młodym mężczyzną, który kochał dzieci,
-Miał brać ślub,
-Pewnego dnia zniknął,
-Władze spreparowały dowód jego samobójstwa- płaszcz nad brzegiem Wisły- tak naprawdę zabierając mężczyznę do więzienia,
-Przez cztery lata był torturowany i przetrzymywany w okropnych warunkach więziennych,
-Został wypuszczony w stanie krytycznym, ale wciąż pod niejawnym nadzorem,
-Adolf spotkał się z nim, ale to nie był już ten sam człowiek- był umęczony latami niewoli, jego psychika została naruszona i już nie wróciła do dawnego stanu,
-Towarzystwo stolikowe uważa jednak takie opowieści za historyczne i nieprzyjemne, woleliby inne tematy,
-Młodzi wychodzą i sytuację podsumowuje Wysocki słowami:
''Nasz naród jak lawa,
Z wierzchu zimna, twarda, sucha i plugawa,
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi;
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi''
Scena VIII Bal Senatora
-Nowosilcow pracuje. Jest zmęczony śledztwem i chciałby już wyjechać z Warszawy.
-Towarzyszą mu Doktor i Pelikan (są to przedstawiciele trzeciej grupy- Polaków zdrajców)
-Do pokoju wchodzi Pani Rolinson. Jest to ślepa matka przetrzymywanego w więzieniu młodzieńca-Rollinsona,
-Kobieta chce wypuszczenia swojego syna z więzienia. Jest stara i niedołężna, syn jest jej jedyną ostoją. Słyszała swojego syna siedząc pod murami więzienia. Jest on słabego zdrowia i kobieta martwi się o jego życie.
-Senator obiecuje się zająć sprawą. Jednakże to kłamstwo- nie interesuje go los chłopaka.
-Doktor i Pelikan chcą skłonić chłopaka do samobójstwa- otworzyć mu okno, by wyskoczył,
-Pojawia się Ksiądz Piotr. Zostaje on spoliczkowany przez Pelikana, ale nie ustępuje. Przepowiada on jego śmierć:
'' Panie, odpuść mu,Panie,on nie wie, co zrobił!
Ach, bracie, tą złą radą tyś sam się już dobił.
Dziś Ty sam staniesz przed Bogiem. ''
-Po chwili przepowiada śmierć Doktora:
"Bracie, i twój zegar stanął i nie ruszy
Do drugiego pokolenia. - Bracie, myśl o duszy.''
-Przenosimy się na Bal.
-Nowosilcow jest obgadywany przez damy i młodych ludzi. Uważają go za zbrodniarza,
-Trwa bal, toczą się rozmowy,
-Pojawia się Pani Rollinson; płacze i lamentuje, twierdząc, że jej syn nie żyje, bo wyskoczył z okna klasztoru,
-Ksiądz Piotr twierdzi jednak, że Rollinson żyje:
"Nie bluźnij, kobieto: syn twój zraniony, lecz żyje"
-Słychać uderzenie pioruna; Doktor umiera rażony piorunem,
-Ks. Piotr spotyka Konrada prowadzonego na przesłuchanie; dziękuje mu za łaskę i ofiaruje pierścień. Ksiądz ma go sprzedać i pieniądze dać na ubogich i na msze dla duszy czyścowych.
Scena IX Noc dziadów
-Akcja toczy się na cmentarzu w kaplicy. Rozpoczną się tam Dziady,
- Przed kaplicą Guślarz rozmawia z kobietą, możemy przypuszczać że jest to dawna miłość Gustawa (duch pojawił się na jej weselu), chce ona spotkać ducha mężczyzny,
-W kaplicy rozpoczęły się już obrzędy,
-Guślarz i kobieta zauważają różnego rodzaju duchy i zjawy, obrzydliwe i ścigane przez zwierzęta,
-Jeszcze raz przypuszczalnie potwierdza się tożsamość kobiety i ducha; kobieta woła go, ale nie przychodzi, Guślarz mówi, że może być to spowodowane zmianą imienia (a Gustaw przecież zmienił imię na Konrad),
-W końcu widzą tłum wozów (prawdopodobnie zesłańców) wyłaniających się zza horyzontu, na ich czele jedzie nieznajoma, ranna postać, z charakterystycznym zranieniem na czole (możliwe, że jest to blizna po zmaganiach z Bogiem Konrada).
Motywy na maturę:
''Dziady'' cz. III to lektura obfitująca w motywy. Warto jednak odświeżyć ją sobie przed egzaminem, a to streszczenie potraktować jak notatki pomocnicze. Bardzo ważne jest, by na maturze nie popełnić błędu.
W tej części wyraźnie zarysowany jest motyw Polski i Polaków. Adam Mickiewicz skupia się nie tylko na ich sytuacji politycznej, cierpieniu i walce narodowo – wyzwoleńczej, ale też na samych Polakach i ich wewnętrznym podziale. Widzimy więc trzy grupy przedstawicieli narodu:
-towarzystwo przy drzwiach, więźniów, Rollinsona i Cichockiego, czyli patriotów, żywo zainteresowanych sprawą Polski,
-towarzystwo stolikowe, czyli ludzi obojętnych,
-Pelikana i Doktora, czyli zdrajców narodu.
Związany z tym jest motyw cierpienia i patriotyzmu. Patriotów już sobie wymieniliśmy, więc wiecie, że część z nich siedzi w więzieniu i ogromnie cierpi. Co by nie mówić cierpi nawet Konrad- jego głęboka miłość do narodu sprawia, że ''za miliony kocha i cierpi katusze''. Patrioci są zniewoleni, bici, torturowani, głodzeni i odizolowali. Jest to właśnie sposób ukazania martyrologii. Młodzi, samotni patrioci są sami przeciw systemowi i światu, ludziom obojętnym losom Polski i tym, którym na rękę jest zaistniała sytuacja. To sprawia, że buntują się przeciw zastanej rzeczywistości. Szczególnie Konrad, który buntuje się przeciw cierpieniu swojego narodu, które chce zakończyć.
Ciekawym motywem w ''Dziadach'' jest motyw kobiety i matki. Najważniejszą kobietą jest Pani Rollinson. Jest ona zdeterminowana aby odzyskać swojego ukochanego syna. Błaga o wypuszczenie go Senatora, a gdy to się nie dzieje i jej syn spada z wieży, przychodzi zrobić awanturę. Jest to kobieta, która mimo wieku i fizycznych słabości (ślepota) ma cel i jest zdeterminowana go osiągnąć.

Comments